czwartek, 23 sierpnia 2012

Co dalej po szkole...

Kończę właśnie liceum. Czas najwyższy podjąć decyzję co dalej robić, czym się zająć, w jakim kierunku podążać. Zawsze marzyłem o tym, żeby związać swoją przyszłość z jakąś formą sztuki. Wydaje mi się, że to jest to, w czym mógłbym się spełnić. Niestety rodzice tego nie pochwalają, bo wg nich jest ot niemęskie, ale nie mogę przecież patrzeć tylko na to co oni myślą. Jestem już dorosły i to ja odpowiadam za moje życie. Nie chcę iść w ślady ojca i zostać lekarzem.
Bardzo żałuje, że wybierając szkołę średnią nie zdecydowałem się na szkołę plastyczną teraz byłoby mi zdecydowanie łatwiej. Co prawda wielkim malarzem na pewno bym nie został, a pieniędzy z tego też by nie było. Może jakieś sztuki użytkowe. Mój dziadek był stolarzem i robił ręcznej roboty meble na zamówienie. Może ja też pójdę w tą stronę... Tylko, że praca fizyczna to nie dla mnie.
Wiem! Wszyscy mi mówią, że mam dryg do tworzenia różnych ciekawych zestawień kolorów czy przedmiotów, może bym się zajął aranżacją wnętrz? Na pewno są takie studia. Ludzie zwracają coraz większą uwagę na to jak wygląda ich otoczenie, biuro, sklep, mieszkanie, więc zawód powinien mieć przyszłość. Poszperałem trochę w necie i wybór padł na projektowanie wnętrz Bydgoszcz. Nie mogę się doczekać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz