środa, 5 marca 2014

Dźwięki alarmowe dookoła nas

Każdy z nas zna jakiś dźwięk alarmowy. Od małego kojarzymy dźwięk karetki pogotowia, straży pożarnej i policji. Na lekcjach przysposobienia obronnego uczymy się o rodzajach alarmów przypisanych do danego zagrożenia. Uczymy się o dźwiękach stałych, modulowanych, o ich czasie trwania. Mamy dzięki temu zakodowane, że słysząc pewien dźwięk jesteśmy wprawiani w stan gotowości. Nie inaczej niż dźwiękowo działa sygnalizator przeciwpożarowy.

Definiuje się go jako zbiór urządzeń kompatybilnych, których funkcją jest ostrzeżenie przed pożarem. Dzieje się to za pomocą wspomnianego alarmu dźwiękowego lub optycznego o wymaganych parametrach. Jak działa czujnik w takim alarmie? W jego obudowie umieszczone są dwie diody. Zadaniem jednej z nich jest wysyłanie nieszkodliwego promieniowania, zadaniem drugiem - wyłapywanie go. W normalnych warunkach proces ten jest niezakłócony. Jednak gdy promieniowanie przechodzi przez dym druga dioda odbiera zakłócony sygnał co jest podstawą do emitowania sygnału dźwiękowego. Na jego dźwięk powinno wezwać się straż pożarną, oraz przeprowadzić akcję gaśniczą, taką, którą jesteśmy w stanie wykonać samodzielnie. Osoby, które nie biorą udziału w akcji gaśniczej powinny bezzwłocznie opuścić miejsce, które jest zagrożone pożarem.

Sygnał dźwiękowy emitowany przez sygnalizator jest na tyle silny, że jest w stanie wybudzić osoby, które znajdują się w zasięgu jego słyszalności. Instalując alarm przeciwpożarowy możemy więc spać spokojnie, ponieważ nad naszym snem będzie czuwać zdobycz techniki, która w przypadku zagrożenia nas o tym poinformuje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz